Nadszedł czas, aby zrobić coś dla siebie.
Pierwszy nożyk z stali węglowej, kupiony od kowala na Lądzie w 2011 roku.
Blank długi na 180 mm. gruby na około 1.3mm, drewno i mosiądz na okładziny. Piny 4mm, bo takie były otwory fabryczne. Lekko zdobione po zaklepaniu. Pochewka tłoczona na mokro szyta i to tyle. Tłoki zrobiłem wg. Knives and Scabbards, str 143
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz